Ściany zewnętrzne część 2.
Jesteśmy w trakcie szalowania żelbetów. Za 3 dni beton.
Jesteśmy w trakcie szalowania żelbetów. Za 3 dni beton.
Ekipa od murowania i żelbetów rozpoczęła pracę 09.01.2019, zgodnie z harmonogramem. Na początku twierdzili że całość prac zajmie im około 3 tygodnie, ale miałem przeczucie że to nierealne i na wszelki wypadek umówiłem dekarzy na koniec lutego. Teraz okazuje się że słusznie, bo niskie temperatury bardzo spowalniają ich pracę.
Szczęśliwie udało się wymurować ściany do wysokości nadproży (ok. 240 cm) gdy temperatury były jeszcze na plusie. W tej chwili trwają prace związane ze zbrojeniem słupów i nadproży oraz przygotowywaniem szalunków. Planujemy zamówić beton na koniec przyszłego tygodnia, ale to pod warunkiem że pozwoli na to pogoda. Szczyt wieńca znajdzie się docelowo na wysokości 305 cm.
Materiał na ściany wewnętrzne to Silka 12 cm, a zewnętrzne to Silka 18 cm. Wybraliśmy ten materiał ze względu na:
1. Najlepszą izolacyjność akustyczną spośród dostępnych materiałów murarskich.
2. Dużą gęstość, a co za tym idzie dużą bezwładność cieplną.
3. Odporność biologiczną.
Ściany wychodzą bardzo równe. Nie chcę chwalić dnia przed zachodem słońca, ale póki co z ekipy jestem bardzo zadowolony.
Ten wpis jest spóźniony o 1,5 miesiąca. Płyta została zabetonowana 05.12.2018, ale z powodu niskich temperatur zacieranie trwało do rana następnego dnia. Ekipa wykonująca płytę popełniła kilka drobnych błędów przy umiejscowieniu starterów pod słupy i ramy żelbetowe, ale nie jest to nic istotnego. Gorsze jest to że zapomnieli wykonać obniżenia pod ruszty do odpływów liniowych w łazienkach. W tych miejscach konieczne jest skucie betonu. Jest to niestety kilka godzin dodatkowej pracy.
Mimo tych niedoróbek jestem z ekipy od płyty bardzo zadowolony. Beton jest bardzo dobrze zatarty i prawie idealnie wypoziomowany, co było widać po deszczu. Nie widać żadnych rys. Wszystkie wymiary zewnętrzne zgadzają się z dokładnością do 1-2 mm.
Progres od ostatniego wpisu:
1. Rozłożenie srebra odbijającego ciepło do góry.
2. Wyprawienie izolacji brzegowej siatką i klejem.
3. Rozłożenie siatek zbrojenia dolnego, brzegowych prętów kotwiących i części zbrojenia dodatkowego.
4. Rozłożenie instalacji odkurzacza centralnego.
Przed betonowaniem w przyszłym tygodniu zostało nam jeszcze rozłożenie rurek ogrzewania podłogowego (okolo 1300 m) i siatek zbrojenia górnego.
Na tym etapie musiałem zdecydować czy podłogówka będzie wiązana na siatce dolnej, czy pod siatką górną. Podwiązanie do górnej siatki nie ma wedlug mnie zadnego sensu. Jedyny argument jaki mogę uznac w tym wypadku za sluszny to latwiejsza naprawa przy przypadkowym przewierceniau rurki np. przy montazu mebli lub urządzeń łazienkowych. Jest wtedy mniej betonu do kucia. Jeżeli rurki będą przywiązane na dolnej siatce to ich otulina betonowa wyniesie ~110 mm. Trzeba by naprawdę się postarać żeby sie do nich dowiercić. Nikt nie będzie poza tym robił takich odwiertów, bo i po co? Główną zaletą wiązania rurek na dolnej siatce jest szybkość i prostota. Podwiązywanie pod górną siatką to dużo bardziej skomplikowana robota. Jedyną różnicę jaką odczuję będzie czas nagrzewania wierzchu płyty przy pierwszym włączeniu ogrzewania. Potem temperatura betonu i tak będzie mniej/wiecej stała przez najbliższe 100 lat.